Klauzule niedozwolone to nie tylko sklepu internetowe i regulaminy sklepów. Zapisy niedozwolone pojawiają się równie często w innych umowach, gdzie stroną są przedsiębiorca i konsument. Przykładem takich umów są regulaminy przewoźników. W decyzji z dnia 23 czerwca 2014 r. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów postanowienia stosowane we wzorcu umownym regulaminu “Ogólne warunki przewozowe”.

Postanowienia , które zostały uznane za niedozwolone przez Prezesa UOKiK

Poniżej wskazujemy postanowienia zakwestionowane przez Prezesa UOKiK wraz z powołaniem podstawy prawnej oraz uzasadnieniem.

1 ) “Przedmioty pozostawione w autobusie nie są objęte ochroną i odpowiedzialnością firmy X”

Według Prezesa Urzędu przedsiębiorca naruszył powyższym postanowieniem art.63 ust.1 i 2 Prawa przewozowego, które stanowią:

“Za rzeczy, które podróżny przewozi ze sobą pod własnym nadzorem, przewoźnik ponosi odpowiedzialność, jeżeli szkoda powstała z jego winy.

Przewoźnik odpowiada za przewożone przez podróżnego rzeczy jak za przesyłkę, jeżeli podróżny umieści je, bez możliwości sprawowania nad nimi stałego nadzoru, w miejscu wskazanym przez przewoźnika lub na ten cel przeznaczonym.”

Postanowienie zostało zakwestionowane, ponieważ regulacja zawierała – wbrew przepisom ustawy – kwestię wyłączającą co do zasady odpowiedzialność przewoźnika za “przedmioty pozostawione w autobusie”, a zatem również za bagaż pasażera.

2)  “Firma X linie Y ponosi odpowiedzialność tylko i wyłącznie za bagaż, na który pasażer może przedstawić dokument potwierdzający, że bagaż został powierzony firmie i wniesiona została opłata w wysokości 50 zł,”

Mamy tutaj ponowne naruszenie art.63 ust. 1 i 2 Prawa przewozowego. Przedsiębiorca przedstawia wyjątek od pierwszego postanowienia, kiedy to on ponosi odpowiedzialność za bagaż . Firma X , odpowiada zatem “tylko i wyłącznie za bagaż, na który pasażer może przedstawić dokument potwierdzający, że bagaż został powierzony firmie i wniesiona została opłata wysokości 50 zł”.

Regulacje wprowadzone przez firmę X, określały odpowiedzialność przewoźnika wobec pasażera za przewożony bagaż mniej korzystnie w porównaniu do obowiązujących przepisów prawa. Postanowienie obejmowało jedynie bagaż, za który konsument mógł się wylegitymować uiszczeniem opłaty i nie obejmowało ochroną pozostałego bagażu.

Działanie takie jest bezprawne, z tego względu, iż przewoźnik nie poniesie odpowiedzialności za bagaż, nawet wówczas wtedy, gdy uszkodzenie, zagubienie lub zniszczenie bagażu nastąpi z jego winy.

3) ”W przypadku utraty bagażu powierzonego z winy przewoźnika wysokość odszkodowania dotycząca oznakowanego bagażu nie może przekroczyć 800,-PLN. Bagaż o wartości przekraczającej 800,-PLN powinien być przez pasażera ubezpieczony na jego koszt”

Powyższy zapis narusza art.63 ust.5 Ustawy o Prawie Przewozowym, tj. :

“Przewoźnik albo prowadzący przedsiębiorstwo eksploatujące środki transportowe z pomieszczeniami przeznaczonymi do spania nie ponosi odpowiedzialności za utratę lub uszkodzenie pieniędzy, papierów wartościowych i cennych przedmiotów, w szczególności kosztowności albo przedmiotów mających wartość naukową lub artystyczną, chyba że rzeczy te przyjął na przechowanie albo szkoda wynikła z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa jego lub osoby u niego zatrudnionej.”

Firma X zamieściła we wzorcu zapis ograniczający odpowiedzialność do kwoty 800 zł oraz nakazujący konsumentowi ubezpieczenie bagażu przekraczającego tę wartość na pasażera.

Wskazane wyżej przepisy prawa przewozowego nie zawierają żadnych ograniczeń kwoty odpowiedzialności przewoźnika zastrzegając jedynie, iż wysokość odszkodowania należnego od przewoźnika nie może przewyższać zwykłej wartości rzeczy. Zasady przyjęte przez firmę X ograniczające wysokość ewentualnego odszkodowania do kwoty 800 zł kształtowały tę odpowiedzialność na niekorzyść konsumentów, co przemawia za bezprawnością działania firmy X.

4)  “Firma X linie Y nie odpowiada za bagaż podręczny, który podróżny przewozi ze sobą.”

Postanowienie regulaminu przewoźnika po raz kolejny narusza art.63 ust.1 i 2 Prawa przewozowego. Prawo przewozowe kwestię odpowiedzialności przewoźnika z tytułu przewozu bagażu lub nienależytego wykonania umowy przewozu osób rozróżnia z uwagi na rodzaj bagażu:

  1. bagaż, który podróżny przewozi ze sobą, pod swoją pieczą i pod własnym nadzorem, zwany potocznie bagażem ręcznym bądź podręcznym,
  2. bagaż, który podróżny powierza przewoźnikowi, oddaje pod jego pieczę, zwany przesyłką bagażową.

Piecza nad bagażem ręcznym należy do podróżnego. On też ponosi ryzyko szkód, a więc utraty, ubytku, uszkodzenia czy zniszczenia bagażu w czasie przewozu. Przewoźnik ponosi odpowiedzialność w takich przypadkach jedynie wówczas, gdy szkoda wynikła z jego winy. W przypadku tym chodzi o wszelką postać winy.

Natomiast, zgodnie z art. 63 ust. 2 Ustawy Prawo Przewozowe przewoźnik odpowiada za  przewożone przez podróżnego rzeczy jak za przesyłkę, jeżeli podróżny umieścił je bez możliwości sprawowania na nimi stałego dozoru, w miejscu wskazanym przez przewoźnika lub na ten cel przeznaczonym. Oznacza to, że za bagaż powierzony przewoźnikowi ponosi on odpowiedzialność według zasad przewidzianych dla przewozu przesyłek towarowych. Zasady te znajdują zastosowanie do odpowiedzialności za przewożony bagaż w komunikacji międzymiastowej autobusowej lub busowej .

Odpowiedzialność ta dotyczy utraty, ubytku lub uszkodzenia bagażu powstałej od przyjęcia jej do przewozu aż do jej wydania. Okolicznościami wyłączającymi tą odpowiedzialność jest powstanie utraty, ubytku lub uszkodzenia z przyczyn występujących po stronie pasażera, niewywołanych winą przewoźnika, wynikających z właściwości towaru albo wskutek siły wyżej . Ciężar dowodu, że szkoda wynikła z wynikających wyżej okoliczności ciąży na przewoźniku

5) “Wszystkie rzeczy, po które nie zgłosił się ich prawowity właściciel w ciągu 1 miesiąca od daty  znalezienia uznaje się za porzucone i mogą one zostać sprzedane lub w inny sposób zbyte, a dochód ze sprzedaży zostanie zatrzymany przez firmę X”

Postanowienie narusza art.58 Prawa przewozowego:

“1. Przewoźnik likwiduje przesyłkę w razie:

1) braku wykonalnych wskazówek do usunięcia przeszkody w przewozie lub wydaniu przesyłki;

2) zaginięcia dokumentów przewozowych i braku możliwości ustalenia osoby uprawnionej do rozporządzania przesyłką.

2. Likwidacji przesyłki dokonuje się w drodze:

1) sprzedaży;

2) nieodpłatnego przekazania właściwej jednostce organizacyjnej;

3) zniszczenia.

3. Przewoźnik przystępuje do likwidacji:

1) niezwłocznie po upływie terminu odbioru żywych zwierząt, rzeczy niebezpiecznych lub łatwo ulegających zepsuciu;

2) w pozostałych wypadkach – po upływie 30 dni od terminu odbioru przesyłki, nie wcześniej jednak niż po upływie 10 dni od dnia zawiadomienia uprawnionego o zamierzonej likwidacji przesyłki.

4. Jeżeli nie ma możliwości przechowania przesyłki albo przechowanie pociąga za sobą koszty zbyt wysokie w stosunku do wartości przesyłki, przewoźnik może przystąpić do likwidacji przesyłki przed upływem terminów określonych w ust. 3 pkt 2.

5. Jeżeli przesyłkę sprzedano, uzyskaną kwotę oddaje się uprawnionemu po potrąceniu należności przewoźnika. Jeżeli należności przewoźnika przewyższają kwotę uzyskaną, różnicę pokrywa uprawniony. Przy obliczaniu różnicy nie uwzględnia się należności powstałych z przyczyn niezależnych od uprawnionego.

6. Sposób likwidacji i wartość przesyłki ustala komisja powołana przez przewoźnika. Jeżeli nie ustalono ceny bądź gdy przesyłka zawiera rzeczy niepełnowartościowe, komisja ustala wartość likwidowanej przesyłki w sposób szacunkowy, w razie potrzeby przy udziale rzeczoznawcy.

7. Do likwidacji przesyłek mają odpowiednie zastosowanie przepisy o rzeczach znalezionych.”

Firma X wprowadziła regulację zgodnie z którą jest uprawniona do zbycia rzeczy po upływie 30 dni od ich znalezienia i zatrzymania uzyskanych pieniędzy przez przedsiębiorcę.

Narusza to przepisy, które nakazują przeprowadzenie likwidacji poprzez: sprzedaż i oddanie uzyskanej kwoty uprawionemu po potrąceniu należności przewoźnika, lub w przypadku, gdy nie da się ustalić osoby i adresu osoby uprawnionej, nieodpłatne przekazanie właściwej jednostce organizacyjnej, zniszczenie. Należy zauważyć również, że likwidację przeprowadza się niezwłocznie, jeżeli chodzi o zwierzęta żywe, rzeczy niebezpieczne lub łatwo ulegające zepsuciu, a w pozostałych przypadkach – nie wcześniej niż po upływie 10 dni od dnia zawiadomienia uprawnionego o zamierzonej likwidacji przesyłki.

Zakwestionowane  postanowienie reguluje wyżej wymienione kwestie na niekorzyść konsumenta w stosunku do obowiązujących przepisów, gdyż w każdym przypadku  pozostawienia rzeczy w pojeździe firmy X jest on narażony na ich utratę, która dokonuje się z zyskiem dla tej firmy.

6) “Nie zastosowanie się do jakiejkolwiek z powyższych reguł może spowodować usunięcie z autobusu w interesie pozostałych pasażerów. W takich okolicznościach nie są Państwo upoważnieni do jakiegokolwiek zwrotu poniesionych kosztów, a my nie mamy względem Państwa żadnych zobowiązań.”

Stwierdzenie narusza art.17 ust 4 Prawa przewozowego, tj.

” Podróżnemu, który odstąpił od umowy przewozu albo którego  nie dopuszczono do przewozu lub usunięto ze środka transportowego, przysługuje zwrot należności stosowny do niewykorzystanego świadczenia przewozowego po potrąceniu części należności (odstępnego). Potrącenia nie stosuje się, jeżeli podróżny odstąpi od umowy przewozu z przyczyn występujących po stronie przewoźnika.”

Przepisy prawa ustalają jednoznacznie zasadę, że podróżnemu, którego usunięto ze środka transportu przysługuje zwrot należności stosowny do niewykorzystanego świadczenia przewozowego po potrąceniu odstępnego.

Zakwestionowane postanowienie prowadzi do zagrożenia ekonomicznych interesów najsłabszych uczestników rynku i wprowadza konsumentów w błąd co do uprawnień, jakie im przysługują w razie nie zrealizowania poprzez arbitralną decyzję przewoźnika umowy przewozu. Podróźni mogli bowiem opierając się na treści wzorca regulaminu , nie podejmować próby wyegzekwowania zwrotu należności za niewykorzystany w pełni bilet pozostając w błędnym przeświadczeniu, że nie mają podstaw do uzyskania zwrotu ceny za bilet.

Podsumowanie

Za zastosowanie powyższych klauzul niedozwolonych, przedsiębiorca otrzymał karę pieniężną w wysokości blisko 60 tys. złotych.  Przewoźnicy sporządzając regulamin, muszą mieć na uwadze fakt, że co do zasady odpowiadają za bagaż oraz rzeczy pozostawione w środku transportu. Wszelkie wyłączenia i ograniczenia odpowiedzialności mogą stanowić potencjalne postanowienia niedozwolone.